W każdym wypadku kluczowe są pierwsze milisekundy, kiedy kierowca otrzymuje całą moc uderzenia. Ten właśnie moment kask musi przetrwać, by ochronić głowę motocyklisty. Kaski muszą więc być poddawane surowym testom i ocenom, aby zapewniać maksimum pewności, nie są bowiem zwykłym nakryciem głowy. Nie każdy może, ot tak, produkować kaski i sprzedawać je w sklepie. Najpierw muszą one spełnić normy – dla Europy jest to norma ECE 22-05, w Stanach Zjednoczonych norma DOT, istnieje również szereg norm wewnętrznych poszczególnych producentów. Europejskie normy należą do tych bardziej liberalnych. W pięciu precyzyjnie wyznaczonych na kaskach punktach pomiarowych mierzy się zdolność pochłaniania energii, nie przeprowadza się natomiast przebijalności.
Amerykańskie normy są tutaj o wiele bardziej surowe. Pomiary przeprowadza się nie w punktach, lecz w strefach, przy znacznie większych prędkościach i większej liczbie uderzeń. Dlatego kaski przeznaczone na rynek amerykański są zazwyczaj cięższe i masywniejsze, o grubszej skorupie. I tak na przykład wszystkie kaski Icon spełniają normy europejski, amerykańskie, a także australijskie i japońskie.
Kaski, zanim zostaną oddane do użytku, przechodzą więc ciężką szkołę życia. Poddane są rozmaitym testom, na przykład są zrywane z głowy, co sprawdza wytrzymałość zapięcia pod brodą. Bada się także zdolność tłumienia energii uderzenia, penetrację wizjera, czy, w niektórych przypadkach, czy pręty, podnóżki i gałęzie są wstanie przebić kask. Oprócz sprawdzenia odporności kasku, przeprowadza się również mniej inwazyjne próby, jak badanie odporności na wilgoć, temperatury czy ogień. Testy przeprowadza się w specjalnych, wyspecjalizowanych laboratoriach, w którym znajduje się odpowiedni sprzęt i przeszkleni do tego ludzie. Oprócz badania samych kasków, fachowcy skupiają się też na analizie wypadków drogowych i edukacji w dziedzinie bezpieczeństwa.
Zadaniem skorupy wewnętrznej kasku w razie wypadku jest odebranie energii przeciążenia działającego na mózg człowieka w taki sposób, by mógł on bez przeszkód przetrwać. Część zewnętrzna kasku chroni za to przed urazami mechanicznymi i przebiciem głowy. To dwie najważniejsze kwestie, na które należy zwrócić uwagę przy wyborze kasku. Cała otoczka – grafika, szybkoschnąca wyściółka czy nieparujące gogle są ważne, ale to tylko dodatki do naszego bezpieczeństwa. Po czym zatem poznać dobry kask? Na pierwszy rzut oka wyglądają one podobni, największa różnica leży w budowie. Warto więc poczytać, dowiedzieć się czegoś więcej o kasku jeszcze przed zakupem, zwrócić uwagę na budowę skorupy, to, z czego została wykonana, jakie zapięcia zastosowano, jakie cechy ma wizjer… Wbrew pozorom, temat ten jest szeroki i warto go dokładniej przestudiować za względu na jego kluczowe znaczenie dla głowy motocyklisty. Kto pyta, nie błądzi. Dobrze jest dopytać o technologie użyte do wykonania kasku, o elementy wyposażenia… W końcu chodzi to u to, co mamy najważniejszego – nasze zdrowie i życie.